Ten przepis nadaje się zarówno na lekki obiad jak i na kolację. Zrobienie go zajmuje ok. 20 minut i to dlatego, że ryba potrzebuje czasu by się ugotować. Jest bardzo łatwy także z pewnością każdy jest w stanie go przyrządzić. Czego potrzebujemy?
- łosoś norweski - filet,
 - mała sałata rzymska (kupuję w Biedronce pakowane po 2 szt.),
 - mozzarella sałatkowa - kulki (6-8 kulek),
 - garść pomidorków papryczkowych (u mnie żółte),
 - przyprawa "suszone pomidory z oliwkami",
 - oliwa z oliwek,
 - sok z 0,5 cytryny,
 - sól,
 - czosnek,
 - pieprz cytrynowy
 
Zaczynam od łososia ponieważ w trakcie jego gotowania na parze spokojnie zdążę przygotować resztę składników. Rybę solę, pieprzę oraz skrapiam sokiem z cytryny. Wkładam do parowaru, który ustawiam na 20 min. W tym czasie siekam sałatę. Do sałaty dodaję kulki mozzarelli - każdą kroję na 2 lub 4 części. Pomidorki (możecie dodać inne - koktajlowe, daktylowe - jednak te uważam za najlepsze i perfekcyjnie komponujące się z sałatką) kroję na 2 lub 3 części. Składniki mieszam.
Do 2 łyżek stołowych oliwy z oliwek dodaję ok. 1,5 łyżki przyprawy. Dressingiem polewam sałatkę. 
Ugotowanego łososia układam na warzywach. To już koniec :) Posiłek gotowy! 
U mnie oczywiście zdjęcie z lunch box'a ponieważ takie jedzonko zabrałam ze sobą do pracy.
Smacznego :)
![]()  | 
| Łosoś na parze z warzywami Po więcej przepisów zapraszam na: https://smakujcodnia.blogspot.com/ 
 | 

Komentarze
Prześlij komentarz